niedziela, 18 kwietnia 2010

Listopadowa Wenecja

Pomyslałam, że warto powspominać, bo to zdecydowanie poprawia humor:)  Dodatkowo zainspirowały mnie zdjęcia z Włoch na blogu  espresso-fotochwile, więc pomyślałam, a co tam, dodam moje zdjęcia z jsiennego wypadu do północnych Włoch. Akurat wrzuciłam tu samą Wenecję, bo uwielbiam to miasto:)



Autor: o
Etykiety: ,

9 komentarzy:

  1. Karmeleiro18 kwietnia 2010 04:37

    niesamowity - czarodziejski klimat. Miło tak przenieść się na chwilę w inne miejsce, czy to w rzeczywistości, czy we wspomnieniach, czy nawet wirtualnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Magda18 kwietnia 2010 23:23

    Fajne zdjęcia...Wenecję pamiętam podobnie, ale wtedy miałam ze sobą taki plastikowy automat i to miasto na wodzie jest na moich zdjęciach nieco rozmyte :)...ale grunt, że jakąkolwiek pamiatkę jednak mam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ola19 kwietnia 2010 00:51

    Piękne zdjęcia, uwielbiam Wenecje

    OdpowiedzUsuń
  4. Espresso19 kwietnia 2010 06:08

    Piękna Wenecja,piękne zdjęcia!
    Niesamowite jest to miasto.
    Może kiedyś uda mi się tam pojechać :)

    P.S.
    Miło mi,że Cię zainspirowałam.
    Będę wpadać w odwiedziny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Peninia / Gosia19 kwietnia 2010 09:30

    Piękne fotografie...Wenecja coś w sobie ma:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy20 kwietnia 2010 04:40

    Nocny klimat bardzo fajny a i czarno białe mają coś w sobie...

    OdpowiedzUsuń
  7. Fernando Santos (Chana)28 kwietnia 2010 01:42

    Belas fotografias...Espectacular....

    OdpowiedzUsuń
  8. shiraja28 kwietnia 2010 01:57

    zawsze intrygowało mnie to 'wodne ' miasto. Mimo iż podziwiam to mieszkać raczej bym tam nie chciała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fioletowe poddasze2 maja 2010 07:10

    Cudowne zdjęcia. Uwielbiam Wenecję. Już niedługo znowu tam wrócę :)

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)